PRACA ZDALNA W OGÓLE…

Nawiązując do jednego z wcześniejszych wątków, traktującego o pracy zdalnej wykonywanej przez osoby niepełnosprawne, tym razem chciałabym potraktować temat bardziej globalnie i w nieco szerszym kontekście, czyli konkretnie napisać trochę o pracy zdalnej jako takiej w ogóle, tzn. w odniesieniu do wszystkich, a nie tylko osób ze zdrowotnymi deficytami.

Chcąc zdefiniować pojęcie pracy zdalnej, nazywanej też telepracą, na początek trzeba nadmienić, że – w przeciwieństwie do stacjonarnej – polega ona na wykonywaniu określonych poleceń i zadań, powierzanych nam przez pracodawcę najczęściej za pośrednictwem różnego rodzaju internetowych komunikatorów, czatów, bądź też drogą e-mailową, z wykorzystaniem wszelkich nowoczesnych technologii, dzięki którym to właśnie realizacja ww. zadań następuje w domowym zaciszu, tudzież w innym dowolnym miejscu, generalnie poza obszarem firmy.

Nie oznacza to jednak wcale, że taki rodzaj pracy odbywa się zawsze tylko i wyłącznie w warunkach – nazwijmy to – domowych, albowiem w przypadku niektórych firm, korporacji, agencji od czasu do czasu musimy też stawić się osobiście. Na ogół wygląda to wtedy tak, że zdecydowaną większość pracy wykonujemy rzeczywiście w dogodnym i dostosowanym do siebie miejscu i czasie, zaś jej efekty/wyniki raz na pewien czas docelowo dostarczamy osobiście do zleceniodawcy. W przypadku chociażby programistów, ale też w wielu innych profesjach, proces twórczy odbywa się w taki sposób, że dany program pisany jest najpierw w domu, po czym następnie już w gotowej postaci lub fragmentarycznie dostarczany jest zgodnie ze wskazaniami, czyli zazwyczaj bezpośrednio do pracodawcy. Nie mniej jednak w głównej mierze wyniki pracy najczęściej przesyłane są po prostu przez Internet, a kontakt z szefem odbywa się za pośrednictwem poczty elektronicznej, jak również internetowych komunikatorów, spośród których tym najbardziej popularnym za pewne jest Skype. Aczkolwiek to tylko jedno z wielu pomocnych na tym polu narzędzi, na temat których nieco szerzej będzie mowa za chwilę.


Przed przystąpieniem do pracy na konkretnym stanowisku pracodawca zapewnia zwykle swemu pracownikowi szczegółowe przeszkolenie, dzięki któremu dokładnie wiadomo na czym mają polegać przydzielone mu obowiązki i w jaki sposób należy je wykonywać. Ponadto, co również bardzo istotne, w zależności od indywidualnej potrzeby zawsze możemy też liczyć na wszelkiego rodzaju pomoc merytoryczną ze strony przydzielonego nam wcześniej opiekuna, bądź koordynatora – wystarczy poprosić o chwilę rozmowy. Jednakże aby podstawowe zasady komunikacji funkcjonowały na jak najwyższym poziomie, to forma i przepływ takich informacji powinny zostać uzgodnione z góry już na samym początku współpracy na zasadzie priorytetów; i tak np. w sprawach mało i średnio ważnych kontakt można ustalić poprzez e-mail lub czat, a w sprawach pilnych telefon lub Skype.

Jak wiadomo, w dobie tak wysoko rozwiniętej dziś myśli technologicznej oferującej nam cały wachlarz wszelkich programowych rozwiązań i różnego rodzaju aplikacji do tego służących, taki model pracy właśnie staje się coraz bardziej powszechny i popularny – według wiarygodnych źródeł, możliwość pracy zdalnej oferuje już bowiem aż 60% firm na całym świecie. Model ten posiada oczywiście szereg zalet, spośród których najbardziej kluczowymi i mającymi największe znaczenie są niewątpliwie zaoszczędzony czas, (odpadają nam bowiem czynniki takie, jak: wczesno poranne godziny rozpoczęcia działań typu przygotowanie odpowiedniej garderoby, konieczność dojazdu do potencjalnego miejsca/siedziby firmy oraz generalnie wszystko, co z przymusem pokonania dystansu się wiąże), jak również, a może przede wszystkim, szeroko rozumiane elastyczność i komfort. Komfort wynikający chociażby z faktu, iż pracując np. we własnym mieszkaniu lub też gdziekolwiek indziej poza biurem, a tym samym nie będąc zobligowanymi ani ograniczonymi żadnymi konwenansami, tudzież normami, możemy w zasadzie dowolnie i pod każdym względem przystosować do swoich potrzeb oraz stworzyć sobie jak najbardziej optymalne warunki na obszarze, w którym daną pracę wykonujemy.

Dodatkowym atutem naturalnie jest również to, że pracownik zdalny ma w zasadzie nieograniczony wpływ na tryb oraz harmonogram realizacji powierzonych mu obowiązków, ponieważ to on sam decyduje, o której godzinie tę pracę rozpocznie, a kiedy wykona swoje zadania domowe. Ponadto nie jest też narażony na rozkojarzenie towarzystwem ewentualnych kolegów… (przed domownikami bowiem zawsze można się zamknąć w pokoju:) Nie traci więc czasu na rozmowy ze współpracownikami przy wspólnym piciu kawy, lecz w większym stopniu koncentruje swoją uwagę i umiejętności po prostu stricte na pracy. Dzięki takiemu rozwiązaniu pracownik może bez wyrzutów sumienia spędzać więcej czasu z rodziną. De facto m.in. też właśnie dlatego taki a nie inny rodzaj wypełniania obowiązków służbowych jest wręcz idealną opcją choćby dla świeżo upieczonych rodziców, którzy nie chcą rozstawać się ani z pracą zawodową ani tym bardziej z dziećmi lub dzieckiem, jak również dla studiujących w trybie dziennym studentów chcących przy okazji zarobić.

Z drugiej zaś strony, relatywnie do korzyści pracownika, pracodawca również odnosi na tym obszarze wymierne korzyści; oszczędza bowiem np. na kosztach utrzymania biura i płaci mniejsze rachunki za prąd, wodę, czy ogrzewanie. Ponadto nie musi też organizować miejsca ani sprzętu niezbędnego do typowej pracy w biurze. Niemniej jednak w niektórych firmach pracownik takowy sprzęt – laptop, tablet, telefon – otrzymuje, a czasem jest on też zamieniany na comiesięczny finansowy ekwiwalent. Tak więc generalnie rzecz biorąc profity są tutaj oczywiście jak najbardziej wymierne i obopólne; tyleż samo dla podmiotu zatrudnianego, jak i zatrudniającego.

Jeżeli chodzi natomiast o ogólne zasady pracy zdalnej, to podejście do wykonywania jej – tak aby była jak najbardziej produktywna i efektywna – wymaga od nas zupełnie innego zestawu cech charakteru i

W dzisiejszej nomenklaturze internetowej istnieje coś takiego jak “inteligencja wirtualna”, na którą to składają się głównie dwie niezbywalne cechy, tzn.: umiejętność komunikowania się poprzez urządzenia elektroniczne w sposób efektywny, a równocześnie kulturalny, elokwentny i merytoryczny oraz zaufanie do potencjalnego współpracownika, czy tym bardziej szefa.

Telepraca doskonale sprawdza się w przypadku ludzi z inicjatywą, nie bojących się nowych wyzwań i potrafiących myśleć oraz działać w sposób samodzielny. Polecana jest także przedstawicielom wolnych zawodów, tzw. freelancerom, czyli osobom pracującym bez etatu, realizującym projekty na zlecenie, najczęściej specjalizującym się w konkretnej dziedzinie. Aczkolwiek nie tylko, gdyż gros zatrudnionych zdalnie osób pracuje na typowym etacie.

W związku z rosnącą popularnością pracy zdalnej pojawia się także pytanie odnośnie relacji międzyludzkich na linii pracownik – szef, pracownik – kolega z pracy oraz pracownik – klient. I tutaj właśnie naprzeciw wychodzą nam wszelkiego rodzaju, coraz bardziej rozpowszechnione, nowatorskie rozwiązania technologiczne i ułatwienia typu komunikatory, służące m.in. do video konferencji, powodując tym samym, że ludzie coraz rzadziej zmuszeni są wychodzić z domu w celu załatwienia swych spraw służbowych bądź biznesowych, co oczywiście niesie ze sobą olbrzymią wygodę, szczególnie w przypadku osób mających trudności z poruszaniem się.

A zatem przechodząc wreszcie do konkretów, postaram się zaprezentować w punktach kilka poszczególnych mniej i bardziej znanych narzędzi, które do takiego rodzaju pracy właśnie służą i są niezwykle przydatne. Podnoszą one bowiem produktywność, ułatwiają komunikację i generalnie usprawniają różnego rodzaju służbowe działania. Zacznę od jednego z niewątpliwie najbardziej wszystkim znanych, a mianowicie:

Skype – Bezpłatny, niezwykle popularny na całym świecie komunikator głosowy, który m.in. pozwala przeprowadzać rozmowy tekstowe, głosowe i video, jak również dzwonić na telefony stacjonarne i komórkowe, wysyłać wiadomości SMS oraz faksy. Aplikacja ta oferuje znakomitą jakość dźwięku oraz wydajne szyfrowanie 256 bitowym algorytmem AES (Advanced Encryption Standard). Skype nie instaluje żadnych komponentów szpiegujących (spyware) i pozwala prowadzić rozmowy z innymi użytkownikami bez ponoszenia dodatkowych kosztów, płatne są jedynie rozmowy z rozmówcami korzystającymi ze standardowych numerów telefonicznych, ceny te są jednak wyjątkowo atrakcyjne.

Slack – To z kolei bardzo rozbudowane narzędzie do komunikacji przygotowane z myślą o małych lub średnich przedsiębiorstwach, których członkowie współpracują ze sobą zdalnie przy wykorzystaniu Internetu. Przed rozpoczęciem użytkowania administrator musi utworzyć grupę, a następnie zaprosić do niej wybrane osoby, dzięki czemu wszyscy członkowie otrzymają dostęp do tych samych wiadomości i możliwości, co pozwoli im na bezproblemową komunikację. Program zawiera wbudowany czat, który pozwala na przeprowadzanie rozmów tekstowych z dowolnym członkiem grupy. Poza wysyłaniem wiadomości możemy również udostępnić mu wybrane pliki za pomocą techniki “przeciągnij/upuść”. Slack dostępny jest bezpośrednio z poziomu przeglądarki internetowej, ale można uruchomić go również dzięki dedykowanej aplikacji, instalując ją na komputerze (PC, Mac, Linux) lub urządzeniu przenośnym z Androidem, iOS bądź Windows Phone.

MyOwnConference – Spośród licznych programów do wideokonferencji oferujących nam coraz to lepsze usługi, tylko niektóre z nich, w tym m.in. ten właśnie, obsługują aż 16 języków. Wszystkie funkcje dostępne są także po polsku, między innymi: witryna, panel klienta, pokój „webinarowy” oraz wsparcie techniczne. Dzięki temu łatwo jest organizować zarówno spotkania międzynarodowe, jak i polskojęzyczne. W konferencji online może jednocześnie uczestniczyć nawet 5000 osób, a uczestnicy ci mają możliwość dołączyć do spotkania praktycznie z każdego mobilnego urządzenia (Mac, PC, iPad, iPhone, Android). Najważniejsze, że nie trzeba tu niczego instalować, albowiem wszystko działa z poziomu przeglądarki internetowej. Kiedy kamera jest włączona, może mówić aż 10 speakerów jednocześnie. Oprócz rozmowy konferencyjnej w platformie MyOwnConference można wyświetlać też prezentacje oraz wideo, udostępniać ekran, rozmawiać na czacie, prowadzić testy, ankiety tp. Podczas prowadzeniu wideokonferencji doskonale sprawdzą się też opcje takie, jak: współdzielenie ekranu, rysowanie na slajdach, nagrywanie spotkania oraz przyciski CTA. Dużym udogodnieniem jest również możliwość załadowania nagranej transmisji bezpośrednio z panelu klienta do YouTube, bądź Google Drive. Jakość obrazu i dźwięku w trakcie transmisji jest bardzo wysoka. Platformę obsługuje zaś szeroka sieć serwerów i centrów danych, dlatego program działa stabilnie i posiada zabezpieczenie przed awariami.

WeBex Team – WeBex Meetings jest jednym z najbardziej znanych i popularnych programów do przeprowadzania konferencji internetowych, często wykorzystywany też do odbywania szkoleń. Można spotkać go w wielu korporacjach, ale też w małych firmach. Warto wiedzieć, że narzędzie to jest dostępne w wersji bezpłatnej, która ma jednak – co zrozumiałe – ograniczone funkcjonalności oraz oczywiście w pełnej wersji płatnej, tzw. „full service”. Program ten pozwala na prowadzenie wszelkiego rodzaju spotkań, narad, wideokonferencji, treningów i szkoleń. Do tych właśnie celów WebEx oferuje różne funkcje, w tym m.in.: wyświetlanie prezentacji oraz tablicę online dla wspólnych notatek. Korzystanie z serwisu jest intuicyjne i łatwe przy znajomości języka angielskiego. Konfiguracja zajmuje nie więcej niż 30 minut. Aplikacja stanowi szczególne udogodnienie dla słuchaczy, ponieważ, aby uczestniczyć w konferencji, nie muszą się rejestrować lub choćby instalować programu na komputerze.

GoToMeeting – Narzędzie bardzo podobne i śmiało pretendujące do roli konkurenta WebEx’a. Posiada ono bowiem wiele cech wspólnych i podobnych funkcji, a mianowicie: pozwala np. na organizowanie audio i wideokonferencji, dzielenie się plikami, komunikację na czacie, nagrywanie spotkań etc. Oprócz tego program umożliwia wspólną pracę nad dokumentami, tudzież innymi plikami. Operator spotkania może zapewnić zdalny dostęp do swego pulpitu, klawiatury i myszy. Uczestnicy mogą zaś w trybie rzeczywistym edytować dany dokument, zapisać i pobrać materiały lub zapoznać się z działaniem aplikacji. Ponadto GoToMeeting zintegrowany jest z programem pocztowym Outlook, co daje możliwość planowania spotkań w kalendarzu, jak też wysyłania zaproszeń do uczestników.

Zoom Video Communicator – Stanowi ciekawą i niezawodną alternatywę dla osób poszukujących nowoczesnej platformy służącej do spotkań online i tzw. „webinarów”, połączonych z transmisjami online. Mocnymi atutami są tutaj niewątpliwie: atrakcyjna cena, możliwość dzielenia grupy na podgrupy (breakout rooms), obraz w jakości HD, wysoka jakość zintegrowanego audio, wyświetlanie obrazu z aż 100 kamer wideo jednocześnie, lub też możliwość podłączenia się do spotkania z terminali konferencyjnych oraz bezprzewodowe udostępnianie treści w czasie rzeczywistym. Dodatkowo host, czyli właściciel konta, ma do dyspozycji opcje takie, jak: zaproszenie innych do udziału w spotkaniu (można skopiować wtedy adres URL spotkania lub zaproszenia), wysłać e-maila (program skonfigurowany jest m.in. z pocztą Gmail czy Yahoo), tudzież zaprosić daną osobę korzystającą z Zoom’a, odnajdując ją za pomocą dostępnej wyszukiwarki. Przydatnym rozwiązaniem jest również funkcja nagrywania spotkań; po zakończonej konferencji, a nie wyłączeniu nagrywania, automatycznie generowany jest plik mp4. Istnieje także możliwość nagrania w chmurze, jak również czatowania z innymi uczestnikami spotkania i samym organizatorem. Dużym plusem tejże platformy jest też np. dostępność polskiego numeru lokalnego,  który umożliwia wdzwanianie się do sesji z telefonów stacjonarnych i komórkowych zgodnie z indywidualną stawką operatora telefonicznego. Organizator spotkania ma również możliwość wyłączenia głosu uczestnikom, wybierając funkcję „Manage Participants”, jak też wyświetlenia im swojego ekranu. I tu ważna informacja: do Zoom’a nie trzeba ładować prezentacji, lecz wystarczy pokazać ją poprzez dzielenie ekranu lub konkretnej aplikacji. W ramach opcji dzielenia ekranu można też skorzystać z „whiteboard’u” klikając „Share Application”. Obecnie Zoom oferuje też „stream’owanie” poprzez Facebook Live oraz YouTube.

ClickMeeting – Jeszcze jeden dość popularny i będący zarazem niemałą konkurencją dla swoich ww. „kolegów” z podobnej de facto półki, program służący do wideokonferencji, który pozwala na prowadzenie zarówno małych spotkań online, jak i globalnych na dużą skalę, w której może wziąć udział nawet do 5000 uczestników. Pośród wszystkich serwisów przeznaczonych do tego rodzaju zadań ClickMeeting oferuje chyba największy zestaw narzędzi, dzięki którym można łatwo zacząć wdrożenie „webinarów” i wideokonferencji w swojej firmie. Oprócz podstawowych możliwości, takich jak czat, nagrywanie spotkań, pokaz prezentacji i innych plików, program posiada coś wyjątkowego, a mianowicie: tłumaczenie symultaniczne dla czatu, książki adresowej, jak też wystawienia oceny po „webinarze”.

G Suite Google – Znany jest z tego, że tworzy funkcjonalne rozwiązania dla pracowników współpracujących z ludźmi na całym świecie. Kompleksowym pakietem takich narzędzi jest właśnie G Suite obejmujący różnego typu aplikacje, ułatwiające nam: komunikację (np. Gmail), twórczość (np. Google Docs, Google Sheets czy Google Slides), dostępność (Google Drive) oraz kontrolę (np. Vault). Tak skompilowany zestaw usług umożliwia pracę z każdego zakątka globu i oferuje możliwość zmierzenia się z każdym problemem, jaki może wystąpić w pracy. 

Tymczasem na koniec na tapetę weźmy jeszcze ostatni program – jeden z tych bardziej profesjonalnych, a konkretnie: Kamera konferencyjna Owl Labs “Sowa” 360 stopni.

Owl Labs Meeting 360 Stopni – Idealne, wysokiej jakości rozwiązanie dla wszystkich potrzeb wideokonferencji! MeeetingOwl to super intuicyjny 360-stopniowy system sprzętu wideokonferencyjnego firmy Owl Labs. Ta wysoce inteligentna kamera do sal konferencyjnych wyposażona jest w niesamowity obiektyw o kącie 360 stopni, który daje potencjalnemu użytkownikowi możliwość udostępniania widoku całego pokoju zdalnym uczestnikom, a jednocześnie automatycznie skupia się na aktualnym (bieżącym) prelegencie, tudzież rozmówcy. Dodatkowo to uniwersalne rozwiązanie oferuje nam aż 8 wielokierunkowych mikrofonów (360 stopni) i kształtujący wiązkę zestaw głośników (również 360 stopni), aby zapewnić doskonałą słyszalność każdego uczestnika spotkania. Poza tym to niezwykle inteligentne i funkcjonalne urządzenie USB współpracuje ze wszystkimi głównymi platformami do wideokonferencji internetowych, w tym m.in.: Skype, Google Hangouts, Zoom, Slack, GoToMeeting, BlueJeans i wiele innych. Nie musisz pobierać ani instalować niczego, po prostu podłączasz do swojego komputera lub laptopa i działasz! Na froncie naszej SOWY znajdują się tzw. „sowie oczy”, które ożywają natychmiast, gdy tylko urządzenie staje się aktywne, oczekując wizualnie użytkowników i rozpoczęcia spotkania. Pojedynczy obiektyw 360 stopni zapewnia pełną widoczność pomieszczenia bez ruchomych części lub zszywania obrazu.

Wyszczególnione powyżej programy w swej kategorii należą niewątpliwie do tych najważniejszych, stąd tak wiele poświęconej im uwagi. Aczkolwiek z całą pewnością nie są jedynymi i mają na rynku swych konkurentów, zatem nie wyczerpują tematu. Niemniej sądzę jednak, iż wyselekcjonowane tutaj przeze mnie przykłady stanowić mogą chyba dobry początek, szczególnie dla osób zainteresowanych… Resztę natomiast każdy z Was – zachęcony mam nadzieję powyższym artykułem – może wyszukać sobie już samodzielnie, w czym „wujaszek” Google na pewno chętnie pomoże 😉

Bogusia vel Migotk@ 

2 marca 2020

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Jesteśmy do Twojej dyspozycji

Skontaktuj się z nami